26/09/2025

Powódź, która odcięła od świata mieszkańców kilku podkarpackich miejscowości. Dron o nieznanym pochodzeniu, który ląduje w strefie przygranicznej. Atak hakerski paraliżujący system informatyczny urzędu. Takie nagłówki coraz częściej widzimy w mediach i coraz częściej zadajemy sobie pytanie: Jak wyglądałoby moje życie w obliczu powodzi, cyberataku czy nagłego incydentu granicznego? 

W takich chwilach liczą się przede wszystkim: sprawna organizacja, koordynacja i ludzie, którzy wiedzą, co robić. Wszelkie działania operacyjne, czyli ewakuacje, budowa wałów, neutralizowanie niebezpieczeństw, to tylko wierzchołek góry lodowej. Równie istotne jest to, co dzieje się później: analiza, wyciąganie wniosków, poprawianie procedur.

  • Jak zarządzać sytuacją kryzysową?
  • Bezpieczeństwo wewnętrzne – studia z przyszłością 

Jak zarządzać sytuacją kryzysową?

Zarządzanie kryzysowe to proces, który wymaga koordynacji wielu elementów – zaczynając od szybkiej diagnozy bądź przewidywania potencjalnego zagrożenia, po współpracę różnych służb i sprawną komunikację z obywatelami. Możemy wyróżnić kilka kluczowych etapów:

  1. Identyfikacja zagrożenia
    Pierwszym krokiem jest szybkie rozpoznanie rodzaju zagrożenia. Może to być informacja o podnoszącym się poziomie wody, awarii systemu informatycznego czy pojawieniu się nieznanego obiektu w przestrzeni powietrznej.
  2. Ocena ryzyka i skali problemu
    W kolejnym kroku specjaliści analizują możliwe skutki zagrożenia, odpowiadając na kluczowe pytania: Kto jest narażony?, Które obszary wymagają ewakuacji?, Jakie mogą być konsekwencje zaistniałej sytuacji dla ludności i infrastruktury krytycznej?
  3. Planowanie i koordynacja działań
    W tym momencie uruchamiane są odpowiednie procedury i angażowane służby – np. straż pożarna, policja, wojsko, ratownictwo medyczne. Na tym etapie kluczowe jest współdziałanie wszystkich instytucji, które odpowiadają za bezpieczeństwo.
  4. Komunikacja z obywatelami
    To niezwykle istotny punkt, ponieważ obywatele muszą wiedzieć, co robić. Informacja powinna trafić do obywateli natychmiast po zidentyfikowaniu zagrożenia, a każda minuta zwłoki zwiększa ryzyko chaosu i paniki. Równie ważne jest budowanie zaufania – jeśli komunikaty są spójne, rzetelne i pochodzą z wiarygodnych źródeł, ludzie będą przestrzegać zaleceń i reagować spokojniej.
  5. Działania operacyjne i minimalizacja skutków
    Celem tego etapu jest minimalizacja skutków kryzysu, czyli ograniczenie strat i możliwie szybki powrót do normalnego funkcjonowania.
  6. Ewaluacja i wnioski
    Po zakończeniu kryzysu przeprowadzana jest kompleksowa analiza, która obejmuje kluczowe pytania: Co się udało?, co wymaga poprawy i jakie procedury należy zmienić, aby lepiej reagować w przyszłości?

Bezpieczeństwo wewnętrzne – studia z przyszłością 

To właśnie na takie wyzwania odpowiada Collegium Balticum, oferując w ramach kierunku Bezpieczeństwo wewnętrzne studia magisterskie przy specjalności: „Zarządzanie kryzysowe”. Studenci zdobywają tu wiedzę z zakresu systemu zarządzania kryzysowego, organizacji centrów reagowania, logistyki działań w sytuacjach nadzwyczajnych czy psychologicznych aspektów kryzysu. Uczą się analizować ryzyko, identyfikować zagrożenia i podejmować trafne decyzje, a dodatkowym atutem tej ścieżki jest przygotowanie do pracy w służbach mundurowych oraz instytucjach odpowiedzialnych za bezpieczeństwo publiczne kraju.

Absolwenci znajdują zatrudnienie m.in. w Policji, Straży Granicznej, Straży Miejskiej, Biurze Ochrony Rządu czy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. 

To kierunek studiów, który daje nie tylko stabilne perspektywy zawodowe, ale przede wszystkim stanowi odpowiedź na wyzwania współczesnego świata.

Dowiedz się więcej o kierunku i aplikuj online: https://www.cb.szczecin.pl/kierunek-studiow/bezpieczenstwo-wewnetrzne-magister/

Zobacz również